Moda na rozwijanie roślinnej dżungli w mieszkaniach wciąż ma się dobrze. Gąszcz zielonych liści spogląda na nas z okładek magazynów o designie i inspiracji na Pintereście. Czy uprawianie roślin w domu ma jednak korzystny wpływ na nasze zdrowie, a w szczególności, czy warto uprawiać rośliny w sypialni? Sprawdzamy w dzisiejszym artykule.
Rośliny oczyszczające powietrze – tak czy nie w sypialni?
Kilka lat temu rozpoczęło się prawdziwe roślinne szaleństwo, a to wszystko za sprawą NASA. Co jednak agencja kosmiczna ma wspólnego z kwiatami? NASA prowadziła badanie dotyczące naturalnych oczyszczaczy powietrza, które mogłaby zastosować na stacjach kosmicznych. Zachęcającymi wynikami dotyczącymi zdolności oczyszczających kwiatów podzieliła się publicznie. Od tego czasu rośliny, które znalazły się na ich liście, biją rekordy popularności. Są to m.in chamedora, paprotka, zielistka czy skrzydłokwiat.
Pamiętajmy jednak, że NASA prowadziła swoje badania w warunkach laboratoryjnych, a rośliny doniczkowe nie mają mocy zwalczania wszystkich zanieczyszczeń, które znajdą się w naszych domach. To prawda – pochłaniają wiele toksycznych związków, takich jak benzen czy formaldehyd, a także produkują tlen. Gorzej radzą sobie jednak z pyłami zawieszonymi, które znajdują się w smogu.
Nie zmienia to tego, że rośliny doniczkowe z pewnością będą korzystnym dodatkiem do sypialni. Pościel uszyta z naturalnych materiałów, wygodne materace, których ofertę znajdziesz tutaj: https://sennamaterace.pl/16-materace, oraz zestaw roślinnych oczyszczaczy z pewnością sprawią, że będziemy wysypiać się lepiej i zdrowiej.
Zabawa w zielone
Rośliny doniczkowe warto wprowadzić do swojego mieszkania nie tylko ze względu na ich pozytywny wpływ na układ oddechowy, ale też na… komfort psychiczny. Kojąca zieleń liści oddziałuje na nasze głowy, uspokajając nas i wprawiając w dobry nastrój. Warto więc uprawiać kwiaty nie tylko w przestrzeniach dziennych, takich jak salon, ale też w sypialni, gdzie potrzebujemy specjalnego wyciszenia.
Dodatkowo, opieka nad roślinami doniczkowymi daje nam poczucie celu, a ich zdrowy wzrost gwarantuje poczucie spełnienia i dumę. Tak drobna rzecz, jak regularne podlewanie i doglądanie rozwoju liści może sprawić, że nasze codzienne samopoczucie znacznie się poprawi.
Kwiaty o mocnym zapachu. Czy nadają się do domu?
Kwiaty doniczkowe działają lepiej niż niejeden sklepowy odświeżacz powietrza. Ich naturalne aromaty potrafią przyćmić przykry zapach i całkowicie odmienić wnętrze. Rośliny takie, jak hiacynt czy stefanotis bukietowy wypełnią cały pokój piękną, kwiatową wonią. Co więcej, ich ekologiczne zapachy utrzymują się w pomieszczeniach naprawdę długo.
Nawet z naturalnymi zapachami nie można jednak przesadzać. Uprawiając w mieszkaniach rośliny kwitnące o intensywnych woniach pamiętajmy, by regularnie wietrzyć. Od mocnego aromatu może nas rozboleć głowa, czy nawet mogą pojawić się mdłości. Z tego powodu trzymanie roślin zapachowych w sypialni nie jest dobrym pomysłem – zamiast przyjemnie nas odprężać, mogą utrudniać zasypianie.
Czy rośliny są bezpieczne dla wszystkich?
Dużo mówi się o wpływie roślin doniczkowych na nasze zdrowie i dobre samopoczucie. Nie możemy jednak zapominać o tym, że pochodzą one ze świata przyrody i mają swój system zabezpieczeń, który może być szkodliwy dla tych, którzy się na nie skuszą. Rodzice małych dzieci, które wyciągają piąstki do kolorowych liści, powinni bardzo roztropnie dobierać rośliny do domu, unikając tych, które powodują podrażnienia skóry czy zatrucia.
Podobnie muszą postępować właściciele zwierząt. Nawet niewinne nadgryzienie niektórych roślin może okazać się tragiczne w skutkach dla brzuszków naszych pupili. Na szczęście, sklepy roślinne oferują selekcję kwiatów, które są bezpieczne dla milusińskich. Warto zapytać o nie podczas kolejnej wizyty w kwiaciarni, by zadbać o bezpieczeństwo swojego psa czy kota.
Praktyczne wykorzystanie roślin w domu
Wydawać by się mogło, że uprawa roślin doniczkowych nie jest dobrym pomysłem dla osób, które preferują praktyczne rozwiązania. Walory estetyczne związane z rozwojem pięknych liści i feerią ich barw nie przemawiają do praktyków. Co jednak wtedy, kiedy rośliny mają praktyczne zastosowanie?
Wszystkim sceptycznie nastawionym do roślin polecamy wyhodowanie własnych ziół. Aromatyczna bazylia, podbijająca smak polskich dań pietruszka czy idealny do młodych ziemniaczków koperek mogą przekonać do roślin nawet najbardziej zatwardziałych przeciwników samodzielnej uprawy. Łopatka i ziemia w dłoń! Wystarczy skrawek wolnego parapetu, by cieszyć się niezwykłym smakiem.
Czy rośliny w sypialni to coś dla każdego?
Wiele osób uważa, że do utrzymania roślin przy życiu potrzebna jest supermoc. Stąd przewijające się często w rozmowach o własnej uprawie sformułowanie – „nie mam ręki do roślin”. Okazuje się jednak, że większość roślin domowych, które możemy hodować w polskim klimacie, nie wymaga żadnych szczególnych działań pielęgnacyjnych. Popularne w Polsce kwiaty, takie jak fikusy, monstery czy zamioculcasy, będą rozwijać się i ozdabiać nasze mieszkania, jeśli tylko przypomnimy sobie o ich podlewaniu.
Jak widać, nie tylko roślinomaniacy mogą cieszyć się mieszkaniami przyozdobionymi pięknymi kwiatami. Warto spróbować uprawy roślin i nie martwić się, kiedy któraś z sadzonek nie będzie z nami współpracować – zawsze możemy spróbować jeszcze raz! Domowa uprawa roślin może okazać się naszym wielkim hobby, które zapewni nam wiele przyjemnie spędzonych godzin i da prawdziwą satysfakcję.